Rozdział 2 – Czas zaszaleć
Lolita POV
Ja, Night, Rabin i Meg przygotowywaliśmy
Jaskinię na piżama party ma podłodze leżały już materace, na stoliku miski z
popcornem, chipsami, żelkami i różnymi innymi rzeczami. Nightwing zajął się
sprzętem i przyniósł parę płyt z filmami i grami na konsole, Rabin i Meg
zaczęły szybko ustawiać wszystkie rzeczy na swoim miejscu. Do Jaskini pierwszy
przyszedł Wally, Conner, Artemis, Francis i Torunn którzy się z nami przywitali
i Megan „zmusiła” ich do pomocy nam w przygotowaniach do imprezy stulecia super
bohaterów. Francis i Arti zajęli się muzyką, Wally już coś podjadał, a Conner i
Torunn pomogli Megan i Cami. Po kilku minutach wszystko było już gotowe, ale
ostatnią rzeczą potrzebną do skończenia tego wszystkiego byli potrzebni
balangowicze i jak na zawołanie zaczęli się zbierać ludziska. Azari, Pym,
Raquel, Kaldur i cała reszta ludzi zaczęła się zbierać, a kiedy już pojawili
się wszyscy zaczęła się zabawa. Wally i Pym podjadali, Artemis i Francis gadali
o łucznictwie i chwalili się tym co umieją, Raquel, Kaldur, Megan i Rabin
tańczyli, Dick, Azari i Conner grali w jakąś grę na konsoli. A ja się temu
przyglądałam. Każdy się dobrze bawił kiedy Dick zmienił grę i spytał „Iskierko
masz ochotę ze mną zagrać?” spojrzałam na niego śmiejąc się i jednocześnie z
zaskoczeniem „Iskierko?! Naprawdę skończyły się już fajne przezwiska dla
dziewczyn” Dick zaśmiał się i powiedział „Wiesz jesteś iskrą, która pobudza
moje serce do szybszego bicia”. Zarumieniłam się i mu odpowiedziałam „Jasne
czemu nie”.
Artemis POV
Lola i Night grali chyba w jakąś bijatykę
oboje byli tak skupieni i w dodatku oboje wystawiali śmiesznie języki. „Oboje
wyglądają na swój sposób słodko” powiedziała Megan jej głos mnie wyrwał z
zamyślenia i powiedziałam „Tak, ale o kim mówisz?” Rabin i Torunn zaczęły się
śmiać i Rabin odpowiedziała „Ona ma na myśli mojego brata i Lolitkę”. „Tak oni
są po prostu sobie pisani” dodała Torunn popatrzyłam tak na nich i jednak w
obojgu było coś dorosłego, dziecięcego i słodkiego co dodawało im taką
przyjemną aurę. Pogadałam jeszcze chwilę z synem Hawkeye'a, a potem Megan krzyknęła
„Czas na karaoke!” ludzie zaczęli się cieszyć, ale ja nie, bo ja nie cierpię
śpiewać, bo zawsze uważałam swój głos za okropny i, że nikt nie powinien go w
ogóle usłyszeć. Jako pierwsi zgłosili się jak zawsze Lola i Dick „Jak zawsze
Dick i Lola pierwsi do zabawy” powiedziałam to, a Lola pokazała mi język, a
Dick uśmiechnął się złowieszczo (just like that - http://31.media.tumblr.com/tumblr_lsxq9i8lRF1qdqfdno1_r1_500.gif) porozmawiali moment z Meg i zaraz rozbrzmiała muzyka. To
była piosenka "Taketori Overnight Sensation" śpiewana oryginalnie
przez jakąś parę blondynów (link do piosenki i pomyślałam, że głosy z filmiku
będą należeć do Loli i Dicka - https://www.youtube.com/watch?v=D5nw7PZPGZg P.S. osobiście kocham tę parkę blondasów i tą piosenkę). Wally
podszedł po zakończeniu piosenki do Loli i powiedział „Wiesz Loli, że masz głos
jak anioł” mówiąc to zaczął ruszać brwiami, ale z pomocą przyszedł Nightwing i
powiedział „Stary! Moja dziewczyna to świętość” i szybcior zaraz zniknął
zostawiając mnie, Lolę, Dicka i resztę śmiejącą się z jego kiepskiego flirtu do
Lolity. Kiedy już zaczęliśmy się uspakajać do Megi podeszła Kira i coś do niej
mówiła i Ink zaśpiewała piosenkę "Do it like a dude"( https://www.youtube.com/watch?v=ECYhygFaQI8) i tak dalej i tak dalej kiedy kątem oka zobaczyłam coś o
rudych włosach biegnącego z bardzo dużą prędkością. Wally. Spojrzałam w
kierunku w, którego stronę biegł i zobaczyłam jak kilkoma szybkimi ruchami
opróżnia całą miskę popcornu „Może byś tak się z nami podzielił, a nie wszystko
zjadasz sam” uśmiechnął się z policzkami wypchanymi popcornem jak chomik i
powiedział „Jak chcesz, ale już nie będzie wyglądał tak samo” przewróciłam
oczami i powiedziałam „Dobra już sobie zjedz ten popcorn”. Wally uśmiechnął się
i zniknął mi z oczu, ale kiedy go zauważyłam to zaczęłam się śmiać. Wally
zabrał Dickowi i Connerowi koszulki, więc Dick i Conner uśmiechnęli się do
siebie porozumiewawczo i zaczęli go gonić co z początku wyglądało z góry na
przegraną chłopców, ale kiedy Dick i Kon sięgnęli po poduszki Wally lekko się
wystraszył. Dick z Connerem otoczyli Wallyego ten zrobił przestraszoną minę i chłopaki
zaczęli okładać go poduszkami, zaraz do nich dołączyła Lolita i Megan, a z
każdej chwili ta niewinna bójka zmieniła się w WOJNĘ NA PODUSZKI. Wszyscy się
okładaliśmy poduszkami, śmialiśmy się, a wokół nas latało sporo piór z poduszek.
Kiedy śmiałam się i straciłam czujność poczułam powiew wiatru, a zaraz potem Wally
zaczął wymachiwać moją koszulką, na szczęście w mojej obronie stanęła Ink i
podeszła do Wallyego i powiedziała „Chcesz z sierpowego, łokcia czy z haka?”
rudowłosy chłopak zastanowił się chwilę i powiedział „Ty wybieraj skarbie” i
dostał z haka(jak ktoś chce wiedzieć jak wygląda dostanie z haka to zapraszam
do pomęczenia Aliyunn :-P). Wally podszedł do Conner i schował się za nim i
powiedział „Kobieta mnie bije” Ink i ja się z tego śmiałyśmy, a Conner tylko
wywrócił oczami i powiedział „Następnym razem walnij go mocniej, bo nie chce mi
się go bronić” na co we dwie zaczęłyśmy chichotać, a Wally powiedział urażony „Ej
to taki z ciebie przyjaciel?!”. Ja odzyskałam koszulkę i resztę nocy bawiliśmy
się jak nigdy.
Wat, nikomu nic nie będę tłumaczyć, mają wujka Google x3.
OdpowiedzUsuńNareszcie wrzuciłaś po kilku tygodniach kopania cię w tyłek :G.
Leję z "Moja dziewczyna to świętość" i "Kobieta mnie bije" xD. Ale Wally, rly? "Ty wybieraj skarbie"? Czo ty tu tworzysz, Paula, jakieś romanse z moją postacią? ;__;
Hahaha, twój ulubiony polonista powrócił!
A może jednak nie...
Oj tam oj tam :-P. Wally z początku był kasanową(jakkolwiek się to pisze) i każdy ci to powie.I nie romansu z twoją Ink nie planuje,bo zabjiesz mnie kiedy będe spała T_T plus tak mój osobisty polonisto wracasz do pracy
UsuńZajebisty rozdział nareszcie miała z czego się ulać i zrób specjalnie dla mnie że Dick będzie Damiana nańczył i go do jaskini zabierze!!!! Pleas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA to też da się zrobić i pewnie to będzie ciekawe
OdpowiedzUsuńdzięki bo się chciałam z niego pośmiać bo nie widzę Dicka w roli niańki
UsuńChyba wszyscy nie widzą Dicka w roli niańki prawdę powiedziawszy. Lol co to za język, a i jak będę pisać jakimś dziwnym polskim językiem to wiedzcie,że teraz mam za wychowawcę polonistę,którego i tak kocham,bo mogę z nim pogadać o różnych rzeczach ja, np. fantastyka,runy i demony. Ta lubię demony przez Sebastiana (jak nie wiesz o co chodzi spytaj Ailyunn kto to Sebastian)
UsuńCzo ty ludu cały czas do mnie odsyłasz? ;____;
UsuńBo MOGĘ!!!
UsuńWitaj :) Znalazłam Twoje opowiadania już dawno temu. Postanowiłam najpierw wszystko przeczytać, a następnie skomentować. Zacznę od tego, że uwielbiam Ligę Młodych, a że nie doczekałam się trzeciego sezonu (:(), postanowiłam znaleźć blog, na którym jeden z fanów opisywałby dalszy ciąg wydarzeń z serialu. Bałam się, że się zawiodę, ale nie miałam racji :) Cieszę się, że tu trafiłam. Twoje opowiadania są CUDOWNE. Były tam jakieś drobne błędy, ale nie zwróciłam na nie uwagi, całość to zaćmiła. Nie wszystkie sceny mi się podobały, ale to wiadomo, kwestia gustu ;) Bałam się też, że zepsujesz postacie, ale oczywiście i to nie nastąpiło :) Po prostu świetnie, wspaniale. Masz dużo wyobraźnię, ciekawe pomysły, fajny przyjemny styl pisania i talent. A wygląd jest też rewelacyjny. Te ich uśmiechy... :3 Wspomnienia wracają :3 Płaczę... Nie no dobra, wracając: poprzednie tło- także rewelacja! Ogólnie wszystko bardzo dobrze, na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga, też o superbohaterach, Batmanie i takich tam, więc jest szansa, że Cię za ciekawi :) Za komentarz będę niezmiernie wdzięczna! :) :)
http://batmaniaopowiadaniabarbragordonsstory.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Bardzo miło mi się czytało twój komentarz i szczerze bardzo ci dziękuje za takie miłe słowa naprawdę miło mi to słyszeć. No i wiadomo,że zawsze są jakieś błędy,ale staram się by ich nie było i z miłą chęcią wpadnę na twojego bloga tylko najpierw muszę znaleźć czas wolny między nauką i szkołą 😊
Usuń