Nowy Początek Rozdział 14 – Rodzinny wieczór Cz.4 – Durhamowie i Pożegnanie

Dzisiaj już przyszła pora na pożegnanie się z Mary, Johnem, Jaydenem, Isabel, Cami, Kennym, Adamem, Janet i Lian. Szczerze tęsknie za Ligą Młodych :'-( .Następny rozdział to będzie mała niespodzianka,bo niedługo na świat przyjdzie pierwsze dziecko Artemis i Wally'ego, ale i tu nie zabraknie ani odrobiny szaleństwa, więc czekajcie cierpliwie.

Kaldur POV

Po śniadaniu zabrałem dzieci i Raquel na spacer do parku w Gotham. Po 2 godzinnym spacerze Adam i Janet chcieli już wrócić i rozgrzać się pijąc kakao zrobione przez Zatannę, bo Janet powiedziała, że Zatanna robi najlepsze kakao na świecie. Po około 20 minutach byliśmy pod domem Dicka i Tanny „Cześć wujku, cześć ciociu! Jak wam minął spacer” krzyknęły Isabel i Mary i zobaczyłem, że dzieci bawią się na dworze. „A dobrze, a w co się bawicie?” odpowiedziała Janet i zza domu wyskoczyli Dick i Wally krzycząc „WOJNA NA ŚNIEŻKI!” i wszystkie dzieci zaczęły obrzucać się i ich śnieżkami. Kiedy wojna się skończyła Wally zaczął robić aniołka w śniegu i dzieci poszły w jego ślady i same zaczęły robić aniołki, a Dick po prostu położył się na śniegu i zaraz poniósł głowę „Cześć Zee” powiedział Dick leżąc na śniegu, a Wally i dzieci dalej robili aniołki w śniegu. Wszyscy spojrzeli w tym samym kierunku co Dick, a tam Zatanna, Artemis i Megan stały przed drzwiami w swetrach, a Zatanna i Artemis miały skrzyżowane ręce i jednocześnie powiedziały „Duże dzieci” i wszyscy zaczęli się śmiać Dick już siedząc powiedział „Za to mnie kochasz” John i Mary podeszli do niego i się do Dicka przytulili „I my za to cię tak bardzo kochamy tato” powiedziała Mary, a Zatanna uśmiechnęła się pokazując swoje białe zęby i powiedziała „Teraz pewnie wam zimno to chodźcie dam wam kakao” wszystkie dzieci się ucieszyły i wbiegły do domu. Dzieci rozsiadły się na kanapie Mary wiedziała gdzie są płyty, więc wzięła jedną i zaczęli oglądać „Strażników Marzeń”. „Dzwonił Bruce i powiedział, że Fate dzisiaj wraca i jeśli chcemy by nam pomógł to musimy za 15 minut być w Strażnicy” powiedziała Zatanna „No to na co czekamy Fate to nasza jedyna szansa by dzieci wróciły do domu” powiedziała Raquel. „Okej ja zadzwonię do Roy’a i powiem by przeniósł się rurami zeta do Strażnicy” powiedział Wally i wyciągnął swój żółty telefon(nudziło mi się i powymyślałam jak wyglądają ich telefony i oczywiście wszyscy mają telefony dotykowe jutro je narysuje i wrzucę do rozdziału) i wybrał numer. Po 5 minutach wszystko było już załatwione i Zatanna powiedziała „egnahC su ni sruo stius dna tropelet ot evaC(Przebierz nas w nasze stroje i przenieś nas do Jaskini) ” zaraz byliśmy już przebrani jako superbohaterowie i znaleźliśmy się w Jaskini. Nightwing wpisał kod i rury zeta przeniosły nas do Strażnicy kiedy tam już byliśmy Fate i Batman już na nas czekali „Fate chcę cię prosić byś otworzył portal do podróży w czasie, żeby dzieci wróciły do swoich czasów” powiedziała Tanna i zaraz do nas doszli Roy i Lian. „Dobrze wszyscy już są, więc John podaj Nabu dokładną datę by mógł was wysłać do domu” powiedziałem i Robin zrobił o co go prosiłem. Kiedy Fate otwierał portal Mary i John przytulili się do Tanny i Nightwinga i powiedzieli „Będziemy za wami tęsknić” Dick i Zatanna przykucnęli i Dick powiedział „Ej przecież jeszcze się spotkamy…”, a Zatanna dokończyła za niego „Ale wtedy już zostaniecie z nami. Ti amo miei angeli( z wł. Kocham was moje aniołki)” i ucałowała oboje w czoło „Anche noi amiamo mamma e papa(z wł. My też was kochamy mamusiu i tatusiu) powiedzieli razem Słowik i Robin. Wally i Arti oraz Megan i Conner oni też tulili swoje dzieci. „Dbajcie o siebie rybki, dobrze?” powiedziała Raquel ze łzami w oczach oboje pokiwali głowami i powiedziałem „Cudownie było was zobaczyć” i oboje dzieci przytuliło się do mnie i Raquel, a Janet powiedziała „To były najlepsze 4 dni w całym moim życiu” Raquel i ja uśmiechnęliśmy się i Raquel pocałowała oboje dzieci w policzek. Cała 9 dzieci tuliła i żegnała się ze swoimi rodzicami kiedy Fate powiedział, że portal gotowy Mary powiedziała „Przepraszam was. peelS(Spać)” nagle wszystkim zachciało się spać i zasnęliśmy.

 Mary POV

Wszystkie osoby o, których pomyślałam zasnęły, oprócz Fate i powiedziałam „enoyrevE tegrof su dna gnihtyreve taht neppah rof eht tsal ruof syad(Wszyscy zapomną nas i wszystko co się działo przez ostatnie 4 dni). Robin zhakuj system i wyczyść wszystkie kamery do momentu naszego przybycia”. „Wybacz Fate, ale musisz dochować w tajemnicy to co tu się stało. Jeśli oni by to wszystko pamiętali…” powiedziała Isabel, ale Fate powiedział „Rozumiem tu chodzi o kontinuum czasoprzestrzenne obiecuje nic nie powiedzieć im” Isabel pokiwała głową i Robin już załatwił wszystko co miał zrobić i przy pomocy magii i reszty moich przyjaciół przenieśliśmy naszych rodziców do jaskini i w końcu weszliśmy do portalu. Kiedy wszyscy wyszliśmy z portalu czekali już na nas nasi stęsknieni rodzice.

Raquel POV

Obudziłam się w Jaskini i miałam dziwne uczucie, bo miałam dziwny sen, że żegnam się jakimiś dziećmi. Matko te moje sny są coraz dziwniejsze. Kiedy reszta też się obudziła i każdy wrócił do swoich zajęć.