Zatanna POV
Siedziałam w kuchni pijąc kawę i z lekka myśląc o moim i Dicka ślubie.
Zaczęłam sobie wyobrażać jak będę wyglądać w sukni ślubnej, a Dick w garniturze
i kogo zaprosić. Dick jeszcze spał, więc zaczęłam szkicować w moim szkicowniku
jak mniej więcej chce by wyglądała moja suknia kiedy ktoś zadzwonił do drzwi
wstałam z krzesła i poszłam sprawdzić. W drzwiach stał listonosz przywitał się
i podał mi listy podziękowałam mu i szedł po schodkach ganku domu i poszedł
dalej. Zamykając drzwi zaczęłam przeglądać listy rachunek, jeszcze jeden
rachunek, jakaś reklama, list od kuzyna z Włoch i zaproszenie tylko od kogo.
Dick podszedł do mnie i spytał „Od kogo zaproszenie” wzruszyłam ramionami i
otworzyłam kopertę i zaczęłam czytać na głos „Bruce Wayne i Selina Kyle mają
zaszczyt zaprosić Zatannę Zatarę i Richarda Graysona na swój ślub, który
odbędzie się dnia 22 stycznia o godzinie 15:00. Po ceremonii odbędzie się
przyjęcie dla młodej pary w Sali wynajętej przez pana młodego”. „Ja nie wierzę
mój ojczulek się żeni szybciej ode mnie” zaczęłam się śmiać i powiedziałam
„Mnie się nie śpieszy Dick” wtedy on owinął ramiona wokół mnie i powiedział „Ja
już bym chciał mówić do ciebie pani Grayson” po czym pocałował mnie w policzek.
Zachichotałam odpowiadając mu „Skąd wiesz, że zmienię nazwisko może zachowam
swoje nazwisko, albo będę miała nazwisko z myślnikiem” Dick uśmiechnął się i
powiedział „Ale ja będę do ciebie i tak będę mówić pani Grayson” uśmiechnęłam się i
powiedziałam całując go w policzek „Może być panie Grayson, a co powiesz na to
by zacząć myśleć o naszym ślubie”. Usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy rozmawiać
i myśleć o planach naszego ślubu.
************
Nightwing POV
Za 4 dni ślub mojego taty i Seliny siedziałem właśnie w Jaskini kiedy
usłyszałem „Night potrzebuję twojej rady” odwróciłem się by zobaczyć mojego 16
letniego brata Tima „Jasne” Tim wyglądał na lekko zdenerwowanego i dodał „A
możemy pogadać u mnie w pokoju na osobności” pokiwałem głową lekko zdziwiony i
ruszyłem za bratem do jego pokoju w Jaskini. Kiedy byliśmy już w pokoju ja
siadłem na krześle przy biurku, a Tim usiadł na łóżku i zdjął maskę mówiąc
„Dick za 4 dni ślub i chciałem, żeby poszła ze mną na niego Cassie (czyt.
Kasi),więc muszę jej powiedzieć moją sekretną tożsamość, ale nie wiem jak. Brat
jak ty powiedziałeś Zatannie?” uśmiechnąłem się i powiedziałem „Cóż ja i Tanna
poznaliśmy się mając 6 lat, więc kiedy Tanna dołączyła do zespołu ja dawałem
jej wskazówki z naszego dzieciństwa, np. nasze wymyślone słowa, nazywałem ją
Zee i tak dalej, a kiedy chciałej jej powiedzieć to ona już po wskazówkach sama zgadła(tutaj jest nawiązanie do następnego rozdziału z Mamy Historie).
Wiesz musisz zebrać się w sobie i odważyć się jej powiedzieć, no po prostu
uwierz w siebie” Tim lekko uśmiechnął się i powiedział „Dzięki”.
Robin POV
Cała reszta zespołu już poszła do domów i zostałem tylko ja, Dick, Tanna,
Cassie i Wally zobaczyłem, że Wonder girl wychodzi, więc szybko do niej
podbiegłem i powiedziałem „Cassie możemy porozmawiać” ona lekko, lecz promiennie
uśmiechnęła się „Pewnie” pokazałem rękę i zaczęliśmy spacerować po Jaskini. Zatrzymaliśmy
się przy jej pokoju i powiedziałem „Cassie ja eee no ja chciałem ci coś
powiedzieć” Kasandra zaśmiała się i powiedziała „Co takiego Robi?” przełknąłem
gulę w gardle i powiedziałem „Chce być dowiedziała się kim jestem” i pokazałem maskę.
Wonder girl trochę nieśmiało sięgnęła do mojej maski kiedy ją zdjęła uśmiechnęła
się miło zaskoczona i powiedziałem „Nazywam się Tim Drake i chciałbym byś Kasandro
Sandsmark towarzyszyła mi na ślubie mojego taty” uśmiechnęła się i rzuciła mi się
na szyję i pocałowała. Przerwała pocałunek mówiąc „Oczywiście głuptasie”
uśmiechnąłem się do niej i założyłem z powrotem maskę mówiąc „Tylko musisz mi
obiecasz, że nikomu nie powiesz z zespołu” Cassie pokiwała głową i pocałowałem
ją w policzek i ruszyliśmy do Rur Zeta.
Boże Batman się żeni!!!!!!!!!!!!! Ludzie dzwońcie po karetkę ja mam zawał.........A kiedy będą Młodzi sprawiedliwi? A rozdział super tylko o mało na zawał nie pieprzłam
OdpowiedzUsuńJak przeczytałam twój komentarz to aż popłakałam się ze śmiechu tak Batman się żeni. A Młodych dzisiaj odnowa napisze i wrzuce
UsuńJa spadłam ze stołka :D Co tu się porobiło?Masakra ,ale dobra żyje . Tylko głowa mnie bali.
OdpowiedzUsuńA właśnie zaczynam nowego bloga wpadniesz ?
http://black-canary-arrow.blogspot.com/
Jasne wpadne i tak wiem szok Batman się żeni
UsuńBatman sie żeni szok
OdpowiedzUsuń