Artemis POV
Kiedy byłam jeszcze niemowlęciem tata mi opowiadał o tym dlaczego tu jestem.Więc zacznę tak jak on: Kiedy moja mama miała mnie urodzić coś było nie tak i tata kazał swoim ludziom szukać legendarnego kwiatu.Kwiatu który powstał z kropli księżyca(tak wiem,że to inny kwiat, lecz u mnie będzie ten)i wyrósł nie daleko królestwa Star City,gdy go znaleziono uleczył mamę,ale nie na długo.Mama zmarła,ale ja przeżyłam i dostałam dar.Dar uzdrawiania wszystkich ran przy pomocy moich blond włosów i zaśpiewaniu magicznej piosenki.Tata zakazał mi ścinania włosów i niestety tata wraca późno więc przez resztę dnia siedzę sama,a do towarzystwa mam znalezionego przeze mnie kameleona o imieniu Czeszer(dalej nie umiem tego pisać) nie wiem czemu,ale chyba je kiedyś słyszałam i po prostu ono mi się podoba.I powiem wam w sekrecie kiedyś tata musiał wyjechać na 6 dni więc wyszłam po włosach na dół poszłam do miasta i spotkałam tam rudego chłopaka 20 lat o rok starszego ode mnie no niedługo będzie ode mnie o rok starszy,ale to szczegół z zielonymi oczami.Pomógł mi w wielu rzeczach i pozwolił u siebie zamieszkać więc spała i gotowałam u niego w domu,wróciłam 3 dni wcześniej niż tata niestety teraz mam konsekwencje,bo mam z tym chłopakiem syna blond włosy i jego zielone oczy kolor skóry odziedziczył po mnie kiedy tata się dowiedział był zły i powiedział,że mam teraz dowód na to,że ludzie są źli.Uwierzyłam mu,ale nie na długo mnie powstrzymał,bo za niecały tydzień w moje 18 urodziny ja i mój już roczny syn Jayden(czyt. Dzejden tak dałam mu na imię)idziemy zobaczyć światła,które tylko pokazują się w moje urodziny.
Conner POV
Jestem księciem,który lubi marzyć,ale nie sam zawsze jest wtedy ze mną mój pies Wilk.Kocham go za to,że umie słuchać i nie krytykuje mnie.Niestety jestem tu sam i mam oprócz Wilka tatę króla Clarka mamy nie mam,bo zmarła kiedy byłem bardzo mały więc jej nie pamiętam,ale od czasu do czasu od moich 16 urodzin w jednym miejscu dobrze jest słychać przepiękny głos tak piękny,że można go nazwać syrenim.Zawsze kiedy tam przychodzę to słychać ten śpiew.Ale mniejsza już o śpiew osoby,której nigdy nie widziałem. Kiedy wrócą księżniczki Zatanna i Artemis oraz książę Wally to nasi rodzice chcą nam urządzić poczwórny ślub by połączyć królestwa.Z tego co pamiętam mam żenić się z księżniczką Raquel z Dakoty czy jakoś tam.Wiem tylko,że oprócz Zatanny,Artemis i Wally'ego ktoś jeszcze zniknął albo została rzucona na niego klątwa.Nie wiem,ale ciesze się,że takie nieszczęścia nie przytrafiły się mnie i mojemu tacie,ale jednocześnie żal mi tej trójki.
Dick POV
3 lat po moich narodzinach mój tata adoptował dla mnie brata,który został zabity nie pamiętam kto go zabił,ale pamiętam jego imię Jason(czyt.Dzejson).2 lata później tata adoptował kolejnego chłopca Tima.Tim jest moim drugim bratem tylko czasem szkoda,że on jest ode mnie o 5 lat młodszy i nie wszystko możemy robić razem.Kiedy byłem mały bez mojej zgody tata postanowił z innymi władcami w przyszłości ożenić mnie z księżniczką Artemis.Nigdy nie widziałem jej wiem,że muszę to zrobić dla królestwa,ale moje serce mi mówi,że gdzieś tam jest dziewczyna,która pokocha mnie takiego jaki jestem.Sądzę,że sercu chodzi o tą dziewczynę,która mi się śni bez przerwy.Długie kręcone czarne włosy,jasnoniebieskie oczy,skóra tego samego koloru co moja i jej przepiękny głos śpiewający w mojej głosie niestety nie pamiętam całej piosenki,ale pamiętam tylko kawałek Znam ze snów twe usta i oczy twoje znam.Mam nadzieję,że ta dziewczyna z moich snów jest prawdziwa.Zanim wyjdę za tą księżniczkę muszę ją poznać.
Kaldur POV
Jestem adoptowanym synem króla Artura i królowej Mery nie mam rodzeństwa ani jakiegoś zwierzęcia,ale to mi nie przeszkadza,bo mam moją dwójkę najlepszych przyjaciół Gartha(czyt. Gart) i Tulę dziewczyna,która mi się podoba,ale niestety niedane mi jest być z nią.Muszę ożenić się z księżniczką Megan szkoda,że jeszcze nie miałem okazji jej poznać.Z tego co o niej słyszałem to ona jest miła,trochę nieśmiała i ruda niestety za dużo o niej nie wiem ani nic co mogłoby choć trochę przybliżyć mi jej osobę.Jestem najdojrzalszy z mojej dwójki przyjaciół i cała nasza trójka uczy się kontrolować wodę i używać sztuczek magicznych.Kiedyś będę mieć swoje własne królestwo albo będę panować Posejdonis.
Megan POV
Jestem marsjanką dosłownie,ponieważ od bardzo młodych lat umiem - Latać,przenosić rzeczy telekinezą,telepatię,zmieniać swój wygląd oraz przechodzić przez różne powierzchnie.Od kiedy mam 16 lat przychodzę w miejsce w którym marzę i staram sobie wyobrazić jaki jest i jak wygląda mój przyszły mąż książę Kaldur.A i w tamtym miejscu poznałam,a dokładnie zobaczyłam chłopaka w moim wieku z psem i z tego co mi się wydaje,że to on kiedyś usłyszał jak śpiewam i od tamtej pory za każdym razem kiedy śpiewam to on tam jest.Wiem,że to złe co zrobiłam,ale raz kiedy bawił się z psem zajrzałam do jego umysłu.On ma moce tak jak ja tylko,że on jest supersilny,wysoko i daleko skacze,szybko się regeneruje i jest prawie nietykalny.Nie wiem jak to nazwać,ale chyba się w nim zakochałam.On też jest samotny tak jak ja on ma tylko ojca,ale ja mam jeszcze kilka starszych sióstr które dawno się wyprowadziły i to bardzo daleko.Tata boi się o mnie więc dużo czasu spędzam w oceanie udając syrenę,dlaczego dlatego,bo tata uważa,że tam jest bezpieczniej.Mam nadzieję,że kiedyś będę mogła mieszkać z tatą w zamku,ale to dopiero jak znajdą księżniczkę Artemis i księcia Wally'ego,a księżniczka Nowego Jorku przełamię klątwę.
Raquel POV
Od kilku lat jestem jedynaczką,bo moja starsza siostra Janet poświęciła się by mnie chronić.Wtedy postanowiłam ściąć włosy na krótko i przebić uszy w kilku miejscach tak jak ona by uczcić jej pamięć.Mam moce podobne do mojego taty czyli potrafię latać i tworzyć przedmioty oparte na kinetyce jak pola siłowe,tarcze ochronne i różne inne bzdety.Po siostrze jestem uparta i kłótliwa jeśli chodzi o rodzinę lub o mnie.Cóż kiedy znajdą zaginionych następców tronu Central i Star city oraz klątwa rzucona na księżniczkę Nowego Jorku minie tak jak reszta dzieci władców 8 królestw wyjdę za mąż za księcia Metropolis czyli Connera.W sumie to nic nie wiem o żadnym z tej siódemki więc wychodzę za gościa,którego poznam dopiero w dniu ślubu.Genialnie tato!
Wally POV
Nie znam swoich rodziców,ale kiedy ich poznam to lepiej bym ich nie poznał.Moi zastępczy rodzice Roy i Jade powiedzieli,że zostałem przez moich rodziców porzucony.Kiedy oni starali się bym wyrósł na złodzieja to ja udawałem,że ich słucham.Teraz kiedy jestem znany jako Mały Flash najszybszy złodziej na świecie już nie miałem odwrotu i musiałem dalej udawać złego,choć nim nie jestem.Przynajmniej jedna osoba wie,że nie jestem zły czyli blond dziewczyna o szarych burzliwych oczach,której pomogłem i w ciągu 3 dni się w niej zakochałem,ale ona odeszła bez słowa.
Zatanna POV
Od kiedy pamiętam mieszkam z moimi 3 ciociami Diną,Shayer(czyt.Szajer) i Seliną w domku w lesie.Ciocie mówią do mnie po imieniu czyli Tanna.Trochę dziwne imię,ale imię to imię.Od jakiegoś czasu codziennie śni mi się książę o czarnych włosach zaczesanych do tyłu,pięknych ciemnoniebieskich i kolorze skóry takim samym jak moja.I wydaje mi się jakbym już go kiedyś spotkała tylko nie wiem gdzie.Zawsze zanim wyjdę z domu moje ciocie mówią bym nie używała swoich mocy oraz bym nie rozmawiała z obcymi.I jestem taka szczęśliwa,bo za niecały miesiąc czyli 14 grudnia są moje 18 urodziny.Ciekawe co w tym roku zrobią moje ciocie.
Boskie trochę dziwne ale słodkie
OdpowiedzUsuńWiem taki urok tego rozdziału.
OdpowiedzUsuń