Kira POV
Kiedy miałam 2 latka czyli kilka dni po śmierci mamy, razem z
tatą przeprowadziliśmy na Ziemię do miasta Nowy Jork. Razem z tatą w ukryciu
trenowaliśmy moje moce i zdolności. Moje dzieciństwo bardzo różniło się od
dzieciństwo każdego innego dziecko na Ziemi. Ja musiałam dużo ćwiczyć i wiele
rzeczy zdobyć sama. Mimo wszystko moje dzieciństwo było fajne. Jednym plusem
było to, że od czasu do czasu odwiedzała nas Torunn i wujek Thor. Nigdy im nie powiedzieliśmy
z tatą, że mieszkamy na Ziemi. Zawsze myśleli, że mieszkamy na jakimś innym świecie
lub, że dalej mieszkamy w Asgardzie. Mimo to, że z tatą dość często się nie
dogadujemy to zawsze, ale to zawsze znajdujemy wspólny język, albo jakieś
porozumienie. Pamiętam jak tata kiedyś mi mówił, że bardzo mu przypominam swoją
mamę. Wujek Thor powiedział mi kiedyś, że tata był zły, e wszędzie niósł chaos.
Ale kiedy spotkał moją mamę całkowicie się zmienił. Wujek mówi, że mamusia jako
jedyna widziała dobro w tatku Loki. Potem kiedy ja się urodziłam to tatko był nieodpoznania
tak powiedział wujek Thor i dziadek Odyn. Torunn powiedziała, że dziadek jej kiedyś
powiedział, że jest szczęśliwy z tego, że tata się zakochał co go zmieniło i,
że jest dumny z tego, że ma dwie wspaniałe wnuczki. Dzieciństwo miałam dziwne,
ale gdyby nie to, że spotkałam Lole, Nighta(czyt. Najta), Rabin i resztę to
dalej bym była kolejną dziewczyną, która nic nie znaczy i nikt jej nie kojarzy. Moje życie od samego początku było ździebka pokręcona, ale
teraz moje życie już jest naprawdę pokręcone za co je kocham i za nic bym go
nie zmieniła. Moja rodzinka też jest nieźle pokręcona, no dziadek Odyn, Wujek Thor
i tata Loki. No niech tylko ktoś powie, że ma niby bardziej pokręconą rodzinę
to chyba go wyśmieję. Moja rodzina jest najbardziej pokręcona i stuknięta w całym
wszechświecie. Ale i tak ją kocham mimo wszystko. Sama jestem częścią tej
stukniętej gromadki, ale mamy swój urok tylko trzeba go samemu poszukać.
Super czekam na więcej
OdpowiedzUsuńOki a ja postaram się szybko coś napisać z tego.
UsuńWreszcie mogłam przeczytać u rodziców ^^. Super wyszło!
OdpowiedzUsuńI te blondasy, użyję twojego określenia <3.
UsuńTa moje blondasy i się cieszę, że ci się podoba i jedno pytanko kiedy znowu będziesz miała neta u babci?
UsuńNie mogę ci powiedzieć, gdyż ponieważ sama nie wiem ;_;. Ale Eryk wyszedł z domu, a rodzice pożyczyli neta na dzisiaj to będę pisać rozdział, może dwa jak mi się uda :D.
Usuń