Właśnie kilka minut temu wstałam,a teraz jak to piszę jest 4:41.I tak pytanie czemu spałam 1 godzine i 30 minut?Otóż jestem na 6 dniowej wycieczce,ale mniejsza o to.
Ulrich POV
Mimo tego,że jesteśmy po raz pierwszy od 2 lat w Lyoko nie oznacza,że nie martwię się dalej o Yumi. William chciał jej połamać żebra lub gorzej,zabić ją. Może w Lyoko są nasze wirtualne avatary i tutaj nie czujemy bólu,który odczuwamy w świecie realnym,ale to nie znaczy,że już z nią wszystko w porządku. Zaraz po pojawieniu się Yumi sprawdziłem czy z nią wszystko okej. "Jak się czujesz Yumi?" spojrzała na mnie mówiąc "Dużo lepiej.Szkoda tylko,że jak wrócimy z Lyoko to ten ból wróci". Uśmiechnąłem się na pomysł jaki wymyśliłem. "Hej jak chcesz to pójdę z tobą do szpitala.Odd mi w tym pomorze" na co Odd odpowiedział "Co?! No,ale?Ale ja... No dobra nie mam wymówki.Pomogę wam dojść do szpitala" Yumi uśmiechnęła się w odpowiedzi i dodała "Dzięki chłopaki". "Nie chciałbym przeszkadzać,ale w waszym kierunku zmierzają 4 pełzacze. I oto wasze pojazdy" odezwał się Jeremy i zaraz pojawiły się deska Odda,mój motor i hulajnoga Yumi i Aelity. "Wiecie gdzie jest wieża prawda?"spytał Einstein "Tak Jeremy.W sektorze 5 jest tylko jedna wieżs i już tam ruszamy". Wskoczyliśmy na pojazdy i ruszyliśmy w stronę wieży. Zaraz potem koło wieży pojawiły się 4 pełzacze o,których mówił Jeremy. Odd i ja się nimi zajeliśmy. Odd wystrzelił kilka strzałek w kierunku dwóch potworów. Jeden został trafiony i zniknął,ale Odd zaraz wysłał kolejną kolejke strzał dla tego pełzacza. Ja szybko zdjąłem moje 2 potwory i ruszyłem w kierunku Yumi i Aelity. Zaraz dołączył do mnie Odd mówiąc "Jak ja tęskniłem za Lyoko",a ja mu na to "Xana też się za tobą stęsknił". Odd się zaśmiał i dokładnie chwilę po tem dogoniliśmy dziewczyny. Aelita już wbiegła do wieży. "Coś za łatwo to poszło" stwierdził Odd z niepokojem w głosie i niepewnością w oczach. "Przez te 2 lata Xana musiał osłabnąć,więc dlatego wydaje się być łatwi"dodał Jeremy i zaraz naszą 4 ściągnął do skanerów. Po wyjściu ze skanerów poszliśmy do windy i pojechaliśmy do Jeremy'ego. "Więc Xana i Tyron wrócili?"spytała niepewnie Aelita "Raczej tak i ja jako pierwsza na tym ucierpiałam"odpowiedziała Yumi opierająca się o mnie. "Co mamy robić" spytałem na co zaraz odpowiedział Jeremy "To co wcześniej,walczyć. Znajdziemy sposób by pokonać Xane raz na dobre i Tyrona też" na co Odd powiedział "Wojowniczy Lyoko powracają".
Zajebiste takie najbardziej lubię
OdpowiedzUsuńDzięki.Twoje słowa sprawiają,że mi cieplej w tych lodowatych tatrach.
Usuń